Duński książę Hamlet mógłby się bardzo zdziwić, gdyby w czytanej przez siebie książce trafił na jedno z nich. Rzepiara, jesieniara, foliarz albo julka? Te słowa za czasów Szekspira bowiem nie istniały. Nie istniały także często nawet rok czy dwa lata temu. Nic dziwnego, bo to językowe nowinki, które do polszczyzny wprowadza młodzież. Od kilku lat rękę na pulsie zmian w języku młodego pokolenia próbują trzymać organizatorzy Plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku.

W ubiegłym roku w czwartej edycji konkursy na podstawie liczby oddanych głosów kapituła plebiscytu uznała, że Młodzieżowym Słowem Roku 2019 został rzeczownik: ALTERNATYWKA, jako „dziewczyna o alternatywnych upodobaniach i zachowaniach”. Drugie miejsce zajął rzeczownik JESIENIARA, czyli „miłośniczka jesieni”. Trzecie miejsce zajął rzeczownik ELUWINA – powitanie, efekt przekształcenia słowa: halo/elo.

Jak będzie w tym roku? Tego jeszcze nie wiemy. Jedno jest pewne. Tegoroczna, piąta już, edycja plebiscytu cieszy się rekordowy zainterwsowaniem.”Za nami dopiero dwa tygodnie głosowania, a do bazy wpłynęło już 95 tysięcy słów i wyrażeń, które powalczą o zwycięstwo. Dla porównania, suma zgłoszeń w całej edycji 2019 wyniosła 41 tysięcy” – informują organizatorzy plebiscytu. Zgłoszenia można przesyłać do 30 listopada za pośrednictwem formularza na stronie sjp.pwn.pl. Zwycięskie słowo wyłoni jury plebiscytu w składzie: Marek Łaziński, Ewa Kołodziejek, Anna Wileczek i Bartek Chaciński. Poznamy je w pierwszych dniach grudnia br.

Jakie słowa cieszą się popularnością wśród zgłaszających w tym roku? Marek Łaziński, językoznawca, przewodniczący jury plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku zauważa, że zgłaszane słowa odzwierciedlają obecną rzeczywistość.”Z pandemią związane są nie tylko słowa nowe i slangowe, jak 'koronalia’ czy 'koranaferie’, 'koronaparty’, pieszczotliwa „koronka”, a nawet 'koronaselfie’. Są też słowa, które zwiększyły częstość w języku ogólnym jak 'pandemia’, 'lockdown’ czy „zdalne nauczanie” – zauważa Łaziński. Wśród zgłoszeń – dodaje – „jest bardzo dużo haseł z protestu kobiet oraz innych słów związanych z bieżącą polityką„. Przewodniczący jury zaznaczył, „nie odnosząc się do meritum sporu„, że wulgarne słowa nie są dopuszczone do konkursu. – Także te zamienione na kropki czy gwiazdki – podkreślił.

Oprócz polityki i pandemii zwróciły naszą uwagę następujące zgłoszenia i zjawiska. Przede wszystkim język młodzieży to wciąż język emocji. Optymistycznie brzmią wyrazy emocji pozytywnych: 'baza’, 'srogo’, 'rel’, 'igła’, 'sztywniutko’” – wyliczał Łaziński. Zdaniem językoznawcy emocje społeczne odzwierciedlają się w nazwach wyrazicieli postaw. „Bardzo często zgłaszane są słowa 'szur’ i 'foliarz’ w odniesieniu do negacji pandemii, a także poglądów politycznych. Liczne są zgłoszenia rzeczownika odimiennego 'julka’ (pisane małą literą jak nazwa pospolita), oznaczającego młodą egzaltowaną aktywistkę” – zauważa Łoziński.

Wśród nadesłanych propozycji są też nowe pożegnania i powitania. Na przykład znana z zeszłego roku 'eluwina’ czy stare 'nara’ w nowej formie 'naura’ i 'narua’. Częste są nazwy osób, w tym wiele nazw kobiet. „Uroczym derywatem jest 'rzepiara’ (osoba robiąca sobie selfie na polu kwitnącego rzepaku), na wzór zeszłorocznej 'jesieniary’, która i w tym roku ma sporo głosów„.

W plebiscycie na słowo młodzieży widać też konflikt, a przynajmniej kontakt pokoleń. Bardzo popularne jest w tym roku określenie 'boomer’ i 'OK boomer’. Za słowo potrzebne i celnie nazywające nienowe zjawisko, choć rzadko zgłaszane podoba mi się nazwa postawy życiowej 'tozależyzm'” – napisał językoznawca.

Plebiscyt na Młodzieżowe Słowo Roku organizowany jest przez Wydawnictwo Naukowe PWN.

Opracowano na podstawie:

https://www.radiozet.pl/Co-gdzie-kiedy-jak/Mlodziezowe-slowo-roku-2019-PWN-co-to-jest-co-wygralo-i-co-oznacza
https://tvn24.pl/polska/mlodziezowe-slowo-roku-2020-rekordowa-liczba-zgloszen-4746278
https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Mlodziezowe-Slowo-Roku-2020.-Julka-rzepiara-czy-sztywniutko-Najwiecej-zgloszen-w-zw.-ze-Strajkiem-Kobiet-i-pandemia